Bułgarska policja aresztowała sześć osób w związku z rasistowskimi nadużyciami wobec angielskich graczy podczas poniedziałkowego turnieju Euro 2020 w Sofii.

Władze dodały, że próbują zidentyfikować więcej podejrzanych.

Anglia pokierowała Bułgarią 6-0 w poniedziałek podczas starcia na stadionie Vasil Levski. Mecz został jednak zatrzymany dwukrotnie w pierwszej połowie w ramach nowej trzyetapowej procedury europejskiego organu zarządzającego piłką nożną, UEFA, z powodu kibiców domowych – niektórych ubranych w maski – drwiących z czarnych angielskich zawodników salutami nazistowskimi i małpimi przyśpiewkami.

Angielski Związek Piłki Nożnej natychmiast potępił “odrażające, rasistowskie śpiewanie”, uznane za “niedopuszczalne”.

Od tego czasu UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Bułgarii pod zarzutem “zachowań rasistowskich”, “rzucania przedmiotów” i “zakłócania hymnu narodowego”.

Incydent ten doprowadził również do rezygnacji szefa bułgarskiego związku piłki nożnej Borysława Mihaylova.

Tymczasem kierownik zespołu Krassimir Balakov, który początkowo bagatelizował ten incydent, wydał na Facebooku oświadczenie “szczerze przeprosić angielskich piłkarzy i wszystkich tych, którzy czuli się urażeni”.

“Potępiam wszelkie formy rasizmu jako niedopuszczalne zachowanie, które jest sprzeczne z normalnymi relacjami międzyludzkimi” – dodał.